Jabłko Królewskie #12

Darmowe Opowiadanie, +16 lat,

odcinek zawiera treści które mogą być nieodpowiednie dla dzieci.

Wszelkie prawa zastrzeżone.

-Obudziłam się.- Witaj śpiąca Królewno. -Śmiał się męski głos.

-Ratunku!!! -Krzyknęłam mimowolnie.- Gdzie ja jestem?!!!

-Obudziła się dziwka pogańska! -Usłyszałam męski głos.

-Ratunku!!! Ratunku!!! Ratunku!!! Ratunku!!! Ratunku!!! -Krzyczałam mimowolnie.

-Przestań krzyczeć bo cię zabije!!! -Powiedział ten sam mężczyzna który wczoraj mnie pilnował.

-Gdzie Faris?!!! -Zapytałam.

-Twój pogański barbarzyńca jak poprzednim razem jest w innym pomieszczeniu!!! -Wykrzyczał mężczyzna.

-Co mu zrobiliście?!!!

-Pobliśmy!!! Ale żyje!!! Żywy pojedzie jako prezent do swojego pana!!!

-Jakiego pana?!!!

-Pewnego krucjatora, który po nocach śni tego barbarzyńskiego poganina ścina katowskim mieczem!!!

-Ale kim jest ten krucjator?!!!

-Ladacznico nie powiem ci!!! Ale powiem ci po co się zadawałaś z takim potworem?!!! Jesteś taka ładna, podobno najładniejsza z sióstr, to czemu swoje wdzięki nie dałaś jakiemuś normalnemu Księciu?!!!

-Kocham Wielkiego Księcia!!! Z resztą nasz ślub to polityka!!! Nie mogłam się nie zgodzić!!!

-Mogłaś!!! Twoja siostra chciała ci pomóc!!!

-Kocham, kochałam i zawsze będę kochała tylko jednego człowieka, tym człowiekiem jest Faris!!!

-Jeśli go kochasz to znaczy że jesteś poganką!!!

-Nie jestem poganką, za to Faris jest najlepszym młodym człowiekiem którego spotkałam w swoim całym życiu!!! Wypuść go a zabierz mnie!!!

-Nie mogę tak zrobić, z resztą już bym prędzej ciebie wypuścił!!!

-Wypuść Farisa a zabierz mnie!!!

-Nie!!!

-Wypuść Farisa a zabierz mnie!!!

-Nie!!!

-Tak!!!

-Nie!!! Z resztą po co tak kochasz tego okropnego barbarzyńcę który tak strasznie morduje jeńców wojennych!!! Jak w ogóle może bronić swoich ziem, przed światłem prawdziwej religii!!!

-Broni swoich terytoriów!!! Broni swoich poddanych!!! Jak możesz mówić że jest okropny!!! A ty jakbyś był Władcą i ktoś twój kraj atakuje to byś go nie bronił?!!!

-Ja bym zmienił religię!!! I złożył hołd lenny albo Cesarzowi albo Królowi Quốcgiawyszehradlandu albo chociaż Królowi Bezprymii i Pani Nad Rzecza!!!

-No to ty całkiem nie znasz się na panowaniu!!!

-Chyba lepiej od ciebie!!!

-Nie prawda!!!

-Prawda!!!

-Nie prawda!!!

-Prawda!!!

-Nie prawda!!!

-Prawda!!!

-Nie prawda!!!

-Prawda!!!

-Wypuść Wielko Księcia!!!

-Nie!!!

-Wypuść Wielko Księcia!!!

-Nie!!!

-Wypuść Wielko Księcia!!!

-Nie!!!

-Wypuść Wielko Księcia!!!

-Nie!!!

-Wyszedł. Wszedł. -Wypij to!!! -Trzymał w ręku pojemnik z napojem. Nie protestowałam wiedziałam że może mnie zabić a conajmniej spowodować mdlenie ale przypomniałam sobie że z porywaczami się nie dyskutuje jeśli chodzi o przyjmowanie pożywienia które chcą wmusić. Wczoraj o tym zapomniałam. Jestem nie rozsądna. Bardzo nie rozsądna.

-Dobrze!!! -Wypiłam z cztery łyki, nie wiem dokładnie może trzy, a może pięć.

-Masz to wypić do końca!!!

-Właśnie pije!!! -Wypiłam do końca.

-Dobra osoba!!! -Ledwo to usłyszałam. Zendlałam.

Część dalsza nastąpi...

Czytelniku zostaw komentarz!!!

Twoja opinia jest dla nas drogowskazem!!!

Zagłosuj w konkursie na najlepszy tekst na stronie w 2020!!!